Jak zapewne wiecie, w sobotę, odbyła się kolejna wycieczka w ramach cyklu „Do Źródeł …”.
Mimo, iż spodziewaliśmy się trudności, w końcu postanowiliśmy odwiedzić źródła naszej
największej rzeki – Wisły.
Powszechnie wiadomo, że królowa naszych rzek, swoje źródła ma dość wysoko, na stokach
Baraniej Góry (1220 m n.p.m.) w Beskidzie Śląskim. Pierw, jako „Wisełka”, powstaje z połą-
czenia potoków – Czarnej Wisełki i Białej Wisełki. Nazwa „Wisła”, na mapach pojawia się
nieco dalej, w miejscu gdzie do owej Wisełki, uchodzi potok Malinka. Od tego miejsca
dopiero, mierzona jest długość Wisły, która obecnie wynosi oficjalnie – 1022km.
Niestety, dwa najważniejsze źródliska, znane jako: „Wykapy Czarnej Wisełki” i „Wantule
przy Źródle Białej Wisełki”, znajdują się na terenie rezerwatu „Barania Góra” – i nadal
nie są udostępnione turystom. Podczas wędrówki udało nam się za to zobaczyć wiele innych
źródeł, tych znajdujących się przy samym szlaku.
Sobotnia wycieczka, miała prawdziwie górski charakter i z pewnością nie należała do najła-
twiejszych. Nagrodą za poniesiony wysiłek, były z pewnością piękne widoki i obserwacje
baraniogórskiej przyrody.
W ramach cyklu „Wycieczki – Do Źródeł …”, planujemy odwiedzić następne źródliska,
m.in.: – Kochłówki (część piesza łatwa, dodatkowo zwiedzanie: Kochłowic, Wirku i
Bielszowic) – Olzy (część piesza trudna, dodatkowo zwiedzanie: Koniakowa i
Jaworzynki).